Kontrolowanie dostępu… w hotelu
Środa, 11 maja 2016
Kontrolowanie dostępu… w hotelu
W każdym hotelu lub pensjonacie dba się o najwyższy komfort gości, którzy postanowili zatrzymać się na nocleg. Ważne jest nie tylko wygodne i praktyczne wyposażenie, ale również zabezpieczenie pokoi, w którym klienci zostawiają swoje bagaże. Wychodząc na spotkanie, spacer czy gdziekolwiek indziej, chcą mieć pewność, że po powrocie nie spotka ich niemiła niespodzianka w postaci okradzionych walizek. Dlatego w hotelach często stosuje się systemy kontroli dostępu.
Takie rozwiązania różnią się od znanych metod używanych w zakładach przemysłowych czy magazynach handlowych. Niemniej ich działanie i cele są podobne. Mają zabezpieczyć dane pomieszczenie przed dostępem niepowołanych osób. Często również sam mechanizm działania jest podobny. W niektórych modelach urządzeń zabezpieczających używa się kart magnetycznych.
Wśród rozwiązań stosowanych w hotelach możemy znaleźć różnego rodzaju klamki o odpowiedniej budowie i funkcjach. Elektroniczne zamki hotelowe charakteryzują się tym, że otworzyć je można jedynie za pomocą specjalnej karty. Poprzez zbliżenie jej lub wsunięcie do czytnika, następuje zwolnienie rygla blokującego oraz poruszenie pozostałych elementów zamka. To wygodny sposób na dostęp do pokoju, który nie wymaga specjalistycznych umiejętności, a jedynie wyposażenia w odpowiednią kartę. Tą z kolei można ze spokojem włożyć do przegródki portfela lub torebki. Nie musimy martwić się, że zgubimy niewielkie kluczyk, który może wylecieć podczas chwili nieuwagi.
Specjalne systemy kontroli dostępu montowane są także w zabezpieczeniach szafek hotelowych. Goście bez obawy mogą pozostawić cenne rzeczy w zamykanym meblu. Można je otworzyć jedynie dzięki odpowiedniemu czytnikowi, który reaguje na klucz elektroniczny. Może nim być do wyboru: karta, brelok lub opaska na rękę. Zamek szafki ma zasilanie bateryjne i stosowane są głównie w przebieralniach, szatniach, a także niektórych pokojach hotelowych, gdzie pełnią funkcję podręcznego sejfu.
Zarówno do otwierania pomieszczeń, jak i szafek, często stosuje się karty Mifare. Działają dzięki częstotliwości 13,56 MHz i mają wbudowaną antenę oraz mikroprocesor. Dane na karcie, jak i te znajdujące się w czytniku są szyfrowane, dzięki czemu nikt niepowołany nie uzyska do nich dostępu. O całość zadba dobrze skalibrowany system dostępowy.
Zobacz inne